Blog wycieczkowy Jasona

 

Z córką na lody

Z córką na lody

Zamiast oglądać mecz Polaków, który ostatecznie okazał się podobno mega klapą w wykonaniu naszej reprezentacji, pojechałem z córka na lody do rynku. W czasie meczu miasto było niemal wymarłe, na ulica pustki, w ogródkach przy restauracjach pustki. Wszyscy pewnie siedzieli przed telewizorem oglądali mecz, ja nauczony wcześniejszym doświadczeniem tym razem postanowiłem sobie darować tą przyjemności i jak się niestety okazało, była to słuszna decyzja - bo było niestety jak zwykle:(

Dystans: 4.68 km
Czas: 0:15:38
Vavg: 17.96 km/h
Vmax: 34.97 km/h
Przewyższenia: 21 m
Temperatura: 25 ºC
Kalorie: 137 kcal
Z córką na lody - więcej ...
Praca #40

Praca #40

To już 40 raz do pracy w tym roku:) Mimo zmęczenia po dość intensywnym, górskim weekendzie w Bieszczadach, postanowiłem jednak jechać do pracy na rowerze. Co prawda miałem chwile wahania, gdy zobaczyłem, że pogoda jest taka sobie, ale ostatecznie wsiadłem na rower i ruszyłem na trasę. Po drodze trochę mi kropiło, ale dość sprawnie, choć nie strasznie szybko dojechałem na miejsce.

Do domu wracałem dopiero około 18:30, zdecydowałem się na jazdę główną drogą, przejechałem dość…

Dystans: 26.48 km
Czas: 0:54:08
Vavg: 29.35 km/h
Vmax: 34.07 km/h
Tętno śr.: 135 (73%)
Tętno maks.: 148 (80%)
Przewyższenia: 30 m
Kadencja: 96
Kalorie: 599 kcal
Praca #40 - więcej ...
Praca #39

Praca #39

Dziś było bardzo szybko, rano byłem spóźniony i pędziłem dość mocno. Po południu też miałem nie za wiele czasu, więc znowu pędziłem. Dziś dodatkowo jechałem na dużej świeżości, do tego motywacja żeby się spieszyć i wyszedł naprawdę bardzo szybki przejazd na całej trasie.

Dystans: 27.13 km
Czas: 0:51:57
Vavg: 31.33 km/h
Vmax: 36.85 km/h
Tętno śr.: 146 (79%)
Tętno maks.: 173 (93%)
Przewyższenia: 68 m
Kadencja: 91
Temperatura: 24 ºC
Kalorie: 635 kcal
Praca #39 - więcej ...
Rodzinnie do kościoła

Rodzinnie do kościoła

Pojechaliśmy wszyscy razem do kościoła, potem na lody:)

Dystans: 3.00 km
Czas: 0:11:00
Vavg: 16.36 km/h
Vmax: 24.00 km/h
Temperatura: 22 ºC
Kalorie: 88 kcal
Rodzinnie do kościoła - więcej ...
Do przedszkola 2 razy

Do przedszkola 2 razy

Najpierw pojechałem odebrać córkę z przedszkola, a wieczorem pojechaliśmy do przedszkola jeszcze raz. Na dzień Mamy i Taty i nocowanie mojej córki w przedszkolu, ja oczywiście wróciłem do domu:)

Dystans: 4.60 km
Czas: 0:16:03
Vavg: 17.2 km/h
Vmax: 25.17 km/h
Przewyższenia: 2 m
Temperatura: 22 ºC
Kalorie: 51 kcal
Do przedszkola 2 razy - więcej ...
Praca #38

Praca #38

Dziś jechałem dopiero na 8, więc trochę pokombinowałem z trasą i wyszło dość krótko i szybko, gdyby jeszcze lepszy asfalt leżał na tej trasie, to mógłbym ją częściej stosować.

Z powrotem już bez kombinacji, normalnie przez las, musiałem się spieszyć, żeby zdążyć odebrać dziecko z przedszkola.

Dystans: 26.92 km
Czas: 0:56:06
Vavg: 28.79 km/h
Vmax: 33.37 km/h
Tętno śr.: 128 (69%)
Tętno maks.: 186 (100%)
Przewyższenia: 41 m
Kadencja: 92
Kalorie: 542 kcal
Praca #38 - więcej ...
Praca #37

Praca #37

Dziś rano było słonecznie, ale naprawdę chłodno, na dodatek wiał wiatr, który dość mocno kręcił i momentami przeszkadzał w jeździe. Moje tempo jazdy do szkoły nie było za wysokie i dojechałem dość mocno zmęczony.

Po południu zdecydowałem się na jazdę wzdłuż Wisły, z tradycyjnym wariantem jazdy przez Zabierzów i zmodyfikowaną trasą przez Wolę Batorską (drogą koło Gimnazjum). W Niepołomicach podobno jak wczoraj zatrzymałem się jeszcze przed paczkomatem, który nie działał i musiałem dzwonić, żeby zdalnie…

Dystans: 29.16 km
Czas: 1:01:11
Vavg: 28.6 km/h
Vmax: 35.28 km/h
Tętno śr.: 131 (71%)
Tętno maks.: 157 (84%)
Przewyższenia: 110 m
Kadencja: 91
Temperatura: 20 ºC
Kalorie: 630 kcal
Praca #37 - więcej ...
Praca #36

Praca #36

Po dniu przerwy znowu na rowerze do pracy. Dziś rano pogoda była kiepska, było dość chłodno i wietrznie, momentami musiałem walczyć z wiatrem i w rezultacie tempo jazdy nie było za wysokie.

Po południu wypogodziło się, choć dalej nie było za ciepło. Wiało, ale tym razem jechałem głównie z wiatrem. Zdecydowałem się na drogę wzdłuż Wisły, choć tym razem wybrałem trochę inny wariant przejazdu przez Zabierzów Bocheński i rezultacie trasa wyszła krótsza o jakiś 1…

Dystans: 28.91 km
Czas: 1:01:07
Vavg: 28.38 km/h
Vmax: 36.71 km/h
Tętno śr.: 132 (71%)
Tętno maks.: 157 (84%)
Przewyższenia: 119 m
Kadencja: 90
Kalorie: 643 kcal
Praca #36 - więcej ...
Po mieście do Mrówki

Po mieście do Mrówki

Musiałem coś kupić w Mrówce, więc wziąłem rower miejski i pojechałem na zakupy.

Dystans: 4.50 km
Czas: 0:12:00
Vavg: 22.5 km/h
Vmax: 25.00 km/h
Przewyższenia: 23 m
Temperatura: 22 ºC
Kalorie: 128 kcal
Po mieście do Mrówki - więcej ...
Praca #35

Praca #35

Dziś rano pocisnąłem mocniej na twardym przełożeniu i rezultacie dojechałem do pracy w czasie 26:11. Jednak taka jazda dała mi niestety mocno w kość, czułem spore zmęczenie, a jazda na twardym przełożeniu niestety nie służy moim kolanom.

W drodze powrotnej jechałem wzdłuż Wisły i nieoczekiwanie zaskoczył mnie przeciwny wiatr, wiejący z północnego zachodu (to ostatnio rzadkość). Tempo było wyraźnie słabsze, a na koniec musiałem się jeszcze zatrzymać pod paczkomatem i ostateczna średnia jeszcze spadła. 

Dystans: 29.69 km
Czas: 1:01:09
Vavg: 29.13 km/h
Vmax: 35.13 km/h
Tętno śr.: 130 (70%)
Tętno maks.: 158 (85%)
Przewyższenia: 42 m
Kadencja: 88
Temperatura: 24 ºC
Kalorie: 630 kcal
Praca #35 - więcej ...

Moje aktywności:

Aktywności: 1351
Dystans: 48497.27 km
Czas: 95 d 14 g 14 m
Śr. prędkość: 21.14 km/h
Aktywności: 229
Dystans: 3131.30 km
Czas: 38 d 00 g 13 m
Śr. prędkość: 3.43 km/h
Punkty GOT: 2276
Punkty GSB: 627