Ponidzie dz.3 - na busa
Przedwczesne zakończenie wyprawy, mój gravel musiał zostać w serwisie na dłużej. Musiałem więc wracać do domu busem, a po rower wróciłem samochodem dopiero tydzień później.
Przedwczesne zakończenie wyprawy, mój gravel musiał zostać w serwisie na dłużej. Musiałem więc wracać do domu busem, a po rower wróciłem samochodem dopiero tydzień później.
Do Grodziska Stradów na rowerze zastępczym.
Plan na tegoroczną wyprawę kilkudniową był inny nich dotychczas. Wybrałem bazę i miałem robić wycieczki na lekko o okolicy.
Drugiego dnia wyprawy, wybrałem się na około 100 km wycieczkę w okolicach Pińczowa i Buska Zdroju. Na początku wszystko szło zgodnie z planem, zwiedziłem Pińczów, Góry Pińczowskowskie i ruszyłem na Busko. Niestety zdecydowałem się na szlak rowerowy do Buska, zamiast drogi powiatowej.
Niestety od początku wszystko było nie tak. Od momentu wjazdu na szlak, było strasznie…
Po zainstalowaniu się na Campingu w Gacka, pojechałem jeszcze na małą wycieczkę po okolicy.
Pierwszy dzień mojej wyprawy rowerowej na Ponidzie