Blog wycieczkowy Jasona

 

Aktywności: 793
Dystans: 27422.63 km
Czas: 1219:25:16
Vavg: 22.49 km/h
Vmax: 104.98 km/h
Przewyższenia: 136297 m
Kalorie: 672172 kcal
Średnio na aktywność: 34.58 km
Mieszczuchem na zakupy

Mieszczuchem na zakupy

Dziś kolejny raz na zakupy i kolejny test miejskiego Peugeota. Dzisiaj zabrałem licznik, żeby sprawdzić jak szybko na nim jadę i przy jakich prędkościach jedzie mi się najlepiej. Celowo pojechałem na około, żeby sprawdzić rower w różnym terenie (oczywiście jak na możliwości miasta Niepołomice:).

Optymalna prędkość to 26-28 km/h, wtedy kręcę dość naturalną dla siebie kadencją (pewnie około 90-95 - nie mam czujnika rytmu) i jedzie mi się praktycznie bez oporu. Oczywiście gdy robi się…

Dystans: 5.28 km
Czas: 0:13:42
Vavg: 23.12 km/h
Vmax: 38.16 km/h
Przewyższenia: 29 m
Temperatura: 26 ºC
Kalorie: 181 kcal
Mieszczuchem na zakupy - więcej ...
Powrót do koncepcji roweru miejskiego

Powrót do koncepcji roweru miejskiego

Postanowiłem wrócić do koncepcji roweru miejskiego, z koszykiem, którym będę sobie jeździł na zakupy do miasta. Koncepcja nie jest u mnie nowa i postanowiłem, ją zrealizować już 2013 roku, kiedy kończyłem budowę domu w Niepołomicach i kupiłem wtedy na allegro miejskiego Peugeota model Nice - zobacz więcej. Niestety nie za bardzo z niego korzystałem, a tak się akurat złożyło, że mój ojciec potrzebował roweru do jazdy do miasta, więc mu go dałem.

Po ponad 6…

Dystans: 6.00 km
Czas: 0:18:00
Vavg: 20 km/h
Vmax: 25.00 km/h
Przewyższenia: 30 m
Temperatura: 22 ºC
Kalorie: 192 kcal
Powrót do koncepcji roweru miejskiego - więcej ...
W Góry Świętokrzyskie dz. 3 - powrót

W Góry Świętokrzyskie dz. 3 - powrót

Trzeci dzień mojej wyprawy, to dzień powrotu do domu. Z Nowej Słupi do Niepołomic jest dobrze ponad 140 km, więc już o 7:00 rano ruszyłem w trasę. Od rana widać było, że będzie ciepło, a prognozy zapowiadały spore upały.

Pierwszy odcinek przez Łagów do Rakowa, był jeszcze mocno "górski". Co prawda na początku sporo zjeżdżałem, ale potem pojawiły się poważne podjazdy, które pokonywałem z dużym trudem.

Za Rakowem zrobiło się pagórkowato i tak było przez…

Dystans: 147.39 km
Czas: 6:26:02
Vavg: 22.91 km/h
Vmax: 50.94 km/h
Tętno śr.: 114 (61%)
Tętno maks.: 142 (76%)
Przewyższenia: 844 m
Kadencja: 50
Temperatura: 32 ºC
Kalorie: 2812 kcal
W Góry Świętokrzyskie dz. 3 - powrót - więcej ...
W Góry Świętokrzyskie dz. 2 etap 2 - Św. Katarzyna - Nowa Słupia

W Góry Świętokrzyskie dz. 2 etap 2 - Św. Katarzyna - Nowa Słupia

Po zdobyciu Łysicy, około 14:00 rozpocząłem drugi etap rowerowy dzisiejszego dnia. Ze Św. Katarzyny ruszyłem pod górę do Krajna Pierwszego, a na szczycie odbiłem na Krajno Drugie. O ile rano było chłodno, to już podczas podejścia na Łysicę, a podczas drugiego etapu rowerowego było już mega upalnie.

Jechałem trudnym i mocno pagórkowatym terenem przez Kakonin, Hutę Podłysicę aż do Huty Szklanej, po drodze zaliczając m. in. terenowy fragment pieszego szlaku czerwonego. Myślałem, że trzymając się…

Dystans: 35.78 km
Czas: 2:12:14
Vavg: 16.23 km/h
Vmax: 54.35 km/h
Tętno śr.: 109 (59%)
Tętno maks.: 147 (79%)
Przewyższenia: 723 m
Kadencja: 52
Temperatura: 30 ºC
Kalorie: 690 kcal
W Góry Świętokrzyskie dz. 2 etap 2 - Św. Katarzyna - Nowa Słupia - więcej ...
Na Łysicę

Na Łysicę

Po 40 km etapie rowerowym dojechałem do Św. Katarzyny, coś wypiłem, zjadłem loda, zaparkowałem rower na parkingu dla samochodów pod czujnym okiem parkingowego:) i na piechotę ruszyłem na Łysicę. 

Podejście pokonałem ekspresowo i po mniej więcej 33 minutach byłem na wierzchołku z krzyżem. Do tego 2018 roku ten wierzchołek Łysicy uważano za najwyższy szczyt Gór Świętokrzyski mierzący 612 m npm. W grudniu 2018 zrobiono nowe pomiary z których wynikach, że wierzchołek z krzyżem ma ponad…

Dystans: 7.22 km
Czas: 1:26:22
Vavg: 5.02 km/h
Vmax: 15.72 km/h
Tętno śr.: 117 (63%)
Tętno maks.: 144 (78%)
Przewyższenia: 294 m
Temperatura: 28 ºC
Kalorie: 363 kcal
GOT: 10
Na Łysicę - więcej ...
Wyprawa w Góry Świętokrzyskie dz. 2 etap 1 - Chęciny - Św. Katarzyna

Wyprawa w Góry Świętokrzyskie dz. 2 etap 1 - Chęciny - Św. Katarzyna

Drugi dzień wyprawy zacząłem o godzinie 7:00 w Chęcinach. Pogoda była nie najlepsza, niebo było zachmurzone, gdzieś w oddali grzmiało, ale nie było innego wyjścia jak ruszyć w trasę.

Pierwszy etap tego dnia odbywał się pod inspiracją książki Edmunda Niziurskiego "Klub Włóczykijów". Książkę dostałem w 1991 roku jako nagrodę w szkole, początkowo trafiła na półkę, ale w końcu po nią sięgnąłem i od tego czasu czytam ją niemal co roku. W tym roku musiałem sobie…

Dystans: 40.42 km
Czas: 2:30:49
Vavg: 16.08 km/h
Vmax: 43.35 km/h
Tętno śr.: 111 (60%)
Tętno maks.: 144 (78%)
Przewyższenia: 510 m
Kadencja: 41
Temperatura: 24 ºC
Kalorie: 771 kcal
Wyprawa w Góry Świętokrzyskie dz. 2 etap 1 - Chęciny - Św. Katarzyna - więcej ...
W Góry Świętokrzyskie dz. 1 - Niepołomice - Chęciny

W Góry Świętokrzyskie dz. 1 - Niepołomice - Chęciny

W piątek rano wstaję jak zwykle i około 7:30 ruszam do pracy, czyli wpis Praca #46? No właśnie nie do końca, bo zaraz po pracy zamiast to domu ruszam w Góry Świętokrzyskie.

Na początek poruszam się dobrze znanymi mi terenami, jadę wałem Wisły, potem do Nowego Brzeska i do Hebdowa, tam jednak skręcam z DK79 na Gruszów, dalej na Pławowice i Lekszyce (nie jeździe jak ja, droga nie jest w pełni utwardzona i musiałem nawet…

Dystans: 120.79 km
Czas: 5:37:06
Vavg: 21.5 km/h
Vmax: 56.80 km/h
Tętno śr.: 116 (63%)
Tętno maks.: 185 (99%)
Przewyższenia: 1020 m
Kadencja: 43
Temperatura: 28 ºC
Kalorie: 1921 kcal
W Góry Świętokrzyskie dz. 1 - Niepołomice - Chęciny - więcej ...
Praca #45

Praca #45

Dziś kolejny raz na rowerze do pracy, ale był to wyjazd szczególnych, bo po pierwsze po wyprawie na Rysy - którą jeszcze dość mocno czułem w noga, a po drugie na gravelu, na którym w piątek planuję wyruszyć w Góry Świętokrzyskie na 3 dniową samotną wyprawę:)

Nie ma co ukrywać jechało się ciężko, bo zmęczenie i gravel to jednak nie szosa, kolejny dzień w pracy na szczęście już za mną i do urlopu pozostaje już…

Dystans: 29.50 km
Czas: 1:10:14
Vavg: 25.2 km/h
Vmax: 35.04 km/h
Przewyższenia: 148 m
Kadencja: 87
Temperatura: 25 ºC
Kalorie: 1073 kcal
Praca #45 - więcej ...
Praca #44

Praca #44

Kolejny raz do pracy na rowerze, ponieważ rano było w miarę bezwietrznie, to postanowiłem jechać po wale, jednak w ostatniej chwili zmieniłem zdanie i postanowiłem zrobić eksperyment, do pracy drogami wzdłuż Wisły (tak jak jeździłem kiedyś gdy nie było WTR), a z pracy po wale.

Jak pomyślałem tak zrobiłem, niestety w drodze do pracy trochę się pogubiłem i przez to dołożyłem pewnie z 600-700 metrów, ostatecznie wyszło 17,4 km w czasie 37:26, więc ta droga…

Dystans: 32.32 km
Czas: 1:12:03
Vavg: 26.91 km/h
Vmax: 35.04 km/h
Przewyższenia: 147 m
Kadencja: 89
Temperatura: 24 ºC
Kalorie: 1181 kcal
Praca #44 - więcej ...
Praca #43

Praca #43

W piątek do pracy na rowerze, to chyba pierwszy tydzień w tym roku w którym codziennie byłem w pracy na rowerze. Do pracy pojechałem drogą główną, a z powrotem  wracałem w po wale. 

W drodze powrotnej zatrzymałem się przy wale na małą sesję zdjęciową, mojego odremontowanego Peugeota. Wczoraj przyszła paczka z ostatnim elementem "remontowym":) Zakupiłem sobie dużą pompkę pod ramę, co zakończyło moje tegoroczne inwestycje w mojego szosowego Peugeota.

Podsumowując wymieniłem:

  • napęd (łańcuch i…
Dystans: 28.52 km
Czas: 1:05:21
Vavg: 26.19 km/h
Vmax: 32.84 km/h
Przewyższenia: 104 m
Kadencja: 90
Temperatura: 23 ºC
Kalorie: 1010 kcal
Praca #43 - więcej ...

Moje aktywności:

Aktywności: 1335
Dystans: 47962.32 km
Czas: 94 d 12 g 55 m
Śr. prędkość: 21.14 km/h
Aktywności: 215
Dystans: 2950.66 km
Czas: 35 d 19 g 13 m
Śr. prędkość: 3.43 km/h
Punkty GOT: 2250
Punkty GSB: 627