Severity: Notice
Message: Trying to get property 'title' of non-object
Filename: controllers/Article.php
Line Number: 44
Backtrace:
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/application/controllers/Article.php
Line: 44
Function: _error_handler
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/public_html/index.php
Line: 292
Function: require_once
Severity: Notice
Message: Trying to get property 'description' of non-object
Filename: controllers/Article.php
Line Number: 45
Backtrace:
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/application/controllers/Article.php
Line: 45
Function: _error_handler
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/public_html/index.php
Line: 292
Function: require_once
Severity: Notice
Message: Trying to get property 'layout_color' of non-object
Filename: controllers/Article.php
Line Number: 46
Backtrace:
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/application/controllers/Article.php
Line: 46
Function: _error_handler
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/public_html/index.php
Line: 292
Function: require_once
Severity: Notice
Message: Trying to get property 'banner' of non-object
Filename: controllers/Article.php
Line Number: 47
Backtrace:
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/application/controllers/Article.php
Line: 47
Function: _error_handler
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/public_html/index.php
Line: 292
Function: require_once
Severity: Notice
Message: Trying to get property 'banner' of non-object
Filename: controllers/Article.php
Line Number: 48
Backtrace:
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/application/controllers/Article.php
Line: 48
Function: _error_handler
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/public_html/index.php
Line: 292
Function: require_once
Dzisiaj kończę siedemdziesiątkę:) i nie przyszło mi to łatwo. Rano było zimno, na moim termometrze 3 stopnie, ale temperatura odczuwalna gdy dojechałem do Woli Zabierzowskiej wynosiła -1,5.
Jechało mi się kiepsko, postanowiłem jechać drogą 964 i miałem wrażenie, że ledwo się toczę, w pewnym momencie nawet się zatrzymałem, żeby sprawdzić czy hamulec coś mi nie hamuje, ale niestety była to tylko słabość rowerzysty. Dojechałem do pracy zmarznięty i mocno zmęczony.
Po południu było już ciepło, w słońcu nawet bardzo ciepło, ale w cieniu, w lesie było raczej chłodno. Dalej nie jechało mi się za dobrze, miałem jakieś dziwne wrażenie braku mocy, zupełnie jakbym jechałem na gravelu:) a nie na szosie. W drodze powrotnej musiałem się jeszcze zatrzymać w mieście i rezultacie trasa łącznie zajęła mi ponad godzinę.
Chyba powoli będę musiał kończyć z dojazdami do pracy na rowerze, bo już niedługo musiałbym ruszać przed wschodem słońca. Pamiętam, że robiłem tak na wiosnę, ale wtedy było chyba cieplej, a teraz jazda w temperaturze poniżej zera, to już raczej średnia przyjemność.