Severity: Notice
Message: Trying to get property 'title' of non-object
Filename: controllers/Article.php
Line Number: 44
Backtrace:
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/application/controllers/Article.php
Line: 44
Function: _error_handler
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/public_html/index.php
Line: 292
Function: require_once
Severity: Notice
Message: Trying to get property 'description' of non-object
Filename: controllers/Article.php
Line Number: 45
Backtrace:
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/application/controllers/Article.php
Line: 45
Function: _error_handler
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/public_html/index.php
Line: 292
Function: require_once
Severity: Notice
Message: Trying to get property 'layout_color' of non-object
Filename: controllers/Article.php
Line Number: 46
Backtrace:
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/application/controllers/Article.php
Line: 46
Function: _error_handler
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/public_html/index.php
Line: 292
Function: require_once
Severity: Notice
Message: Trying to get property 'banner' of non-object
Filename: controllers/Article.php
Line Number: 47
Backtrace:
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/application/controllers/Article.php
Line: 47
Function: _error_handler
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/public_html/index.php
Line: 292
Function: require_once
Severity: Notice
Message: Trying to get property 'banner' of non-object
Filename: controllers/Article.php
Line Number: 48
Backtrace:
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/application/controllers/Article.php
Line: 48
Function: _error_handler
File: /home/aktywnie2/domains/aktywnie365.jasonek.pl/public_html/index.php
Line: 292
Function: require_once
Dziś byliśmy z żoną w Krakowie poszukując gniazdek i włączników w najlepszej cenie, potem pojechaliśmy na budowę, żona musiała jechać do domu do dziecka, a ja zostałem sprawdzić jeszcze kilka rzeczy - w rezultacie do Łapczycy musiałem wrócić na rowerze. Po tygodniowych ulewach w niedzielę wieczór w końcu zaczęło się robić ładnie, więc przejażdżka zapowiadała się całkiem przyjemnie.
Mniej więcej o 18:20 wsiadłem na moją szosówkę i ruszyłem do Łapczycy. Jazda szosówką oznaczała, że muszę jechać po szosie, wybrałem, więc drogę przez Staniątki, gdzie musiałem się zmierzyć z podjazdem pod Winnicę, poszło mi całkiem nieźle, choć tempo pod górę nadal nie jest nadzwyczajne. Potem przejazd przez Gruszki i Szarów do Targowiska, gdzie wyjechałem na drogę 75. W zasadzie mogłem jechać tą drogą już od Niepołomic, ale trochę bałem się dużego ruchu, a na szosówce czuję się jeszcze niepewnie. Drogą 75 dojechałem do skrzyżowania z drogą nr 4 (teraz w zasadzie 94), którą z kolei dojechałem do Chełmu gdzie rozpocząłem, krótki ale bardzo stromy podjazd pod kościół w Chełmie. Musiałem skorzystać z najlżejszych przełożeń, ale jakoś wyjechałem pod kościół, dalej też trzeba jechać pod górę, choć już nie tak ostro. Dzień wcześniej jechałem ten mniej stromy odcinek na crossie i jak rozpędziłem rower, to podjeżdżałem tu 25 km/h, a samej końcówce prędkość spadła mi do 18 km/h. Dziś na szosie zmęczony wcześniejszą ścianką, nie rozpędzałem roweru na wypłaszczeniu i na podjeździe nie mogłem za bardzo przekroczyć 15 km/h.
Pod kurhanem w Moszczenicy, zrobiłem jeszcze sesję zdjęciową i ruszyłem w dół do Łapczycy, na zjeździe nie jechałem za specjalnie szybko, bo po ostatnich opadach na asfalcie leży dużo gałązek z drzew i piasku, więc na cienkich szosowych oponach strach było jechać za szybko. Przez chwilę zastanawiałem się czy nie zaatakować jeszcze podjazdu z Moszczenicy pod górny kościół w Łapczycy, ale ostatecznie zrezygnowałem i pojechałem prosto do domu.
Wycieczka udana, choć na szosówce dalej jedzie i się ciężko, siedzenie jest strasznie twarde, na dodatek chyba dętki puszczają mi powietrze i jechałem ze słabo napompowanymi kołami. Teraz szosówka zostaje w Łapczycy i spróbuję się na niej zmierzyć z okolicznymi stromymi podjazdami.