Drugiego dnia wyprawy dookoła Tatr żarty się skończyły. Do pokonania mieliśmy ponad 130 km i ponad 1500 metrów przewyższenia. Na początek przekroczyliśmy granicę w Łysej Polanie i wjechaliśmy na Słowację.
Następnie czekał na podjazd pod przełęcz długi zjazd do miejscowości Zdziar i do Tatrzańskiej Kotliny, skąd zaczęliśmy mega długi pojazd, który na dobrze zakończył się dopiero w Strybskim Plesie. Po długi podjeździe nastąpił bardzo długi zjazd i tak mieliśmy w dół aż do Liptowskim Mikulasie. Kolejne kilometry były znów pod górę i to momentami bardzo ostro, aż na przełęcz na wysokość prawie 1100 m.
Dzień zakończyliśmy po długim zjeździe, parę kilometrów za Zubercem. Ostatecznie wyszło 137 km i 1667 metrów przewyższenia.