Dziś do pracy pojechałem na Peugeocie, więc rano udało się pociągnąć dość szybko. Z powrotem niestety jechałem pod wręcz huraganowy wiatr, do lasu było bardzo ciężko, potem w lesie było już lepiej i udało się trochę podkręcić tempo, ale Niepołomicach znów jechało się bardzo ciężko.