Po raz 57 do pracy w tym roku, a po raz drugi w tym roku szkolnym. Ciężko mi się zmobilizować do porannej jazdy, bo po pierwsze muszę wcześniej wstać, a po drugi zmierzyć się z dość rześkim porankiem na rowerze.
Dziś ubrałem się trochę lepiej niż w poprzednim tygodniu, ale nadal było mi trochę chłodno. Rano jechałem drogą główną, ścigając się przez 2/3 trasy z autobusem MPK, w końcu jednak musiałem uznać jego wyższość :) Efektem tego było bardzo dobre tempo jazdy i czas 26:26.
Powrót to całkiem inna bajka, było ciepło, ja jechałem na krótko, dość spokojnym tempem przez las. Mimo wszystko i tak poszło całkiem sprawnie i szybko.
W dniu dzisiejszym startujemy również z III edycja szkolnego konkursu rowerowego "Rowerem po zdrowie" zapraszam wszystkich do udziału.