Rano w Mikołajkach, potem kilka godzin w samochodzie i kilka minut po 15 zameldowaliśmy się w Chęcinach. Poszliśmy na zamek, tym razem wersja z pełnym zwiedzaniem. Bilet kosztuję 13 zł od osoby, mała weszła jeszcze za darmo. Potem zameldowaliśmy się SSM w Chęcinach, a wieczorem wyruszyłem z moją córką na poszukiwanie placu zabaw.
Sprawa okazała się dość trudna. Co prawda z okien naszego noclegu widać przepiękny, duży plac zabaw na terenie placówki przedszkolnej wybudowanej z funduszy unijnych w Chęcinach, ale ten plac zabaw nie jest ogólnie dostępny:(
Pojechaliśmy więc pod halę sportową, gdzie zgodnie z informacjami z google miał być niewielki plac zabaw. Niestety pełne rozczarowanie, plac zniknął:( Zapytaliśmy ludzi, czy gdzieś znajdziemy inny i skierowano nas na osiedle, ale okazało, się że tamten plac też w większości został rozebrany, pozostało tylko kilka zabawek, które musiały wystarczyć mojej córce.
W drodze powrotnej zahaczyliśmy jeszcze o rynek i na nocleg.