W piątek do pracy na rowerze, to chyba pierwszy tydzień w tym roku w którym codziennie byłem w pracy na rowerze. Do pracy pojechałem drogą główną, a z powrotem wracałem w po wale.
W drodze powrotnej zatrzymałem się przy wale na małą sesję zdjęciową, mojego odremontowanego Peugeota. Wczoraj przyszła paczka z ostatnim elementem "remontowym":) Zakupiłem sobie dużą pompkę pod ramę, co zakończyło moje tegoroczne inwestycje w mojego szosowego Peugeota.
Podsumowując wymieniłem:
Rozpocząłem też nowy projekt - Peugeot Nice - rower miejski, poniżej pierwsze zdjęcie wersji minimalistycznej:) Przyszedł mi 1 rzędowy wolnobieg i założyłem go na próbę, chyba będzie wszystko działać, choć linia łańcucha nie jest idealnie prosta.Ciągle myślę o koncepcji tego roweru, czy odbudować go w klasycznej wersji miejskiej (błotniki, osłona łańcucha, lampki na dynamo, bagażnik + koszyk), czy też może postawić na dość minimalistyczną wersję 1 biegową, tylko z bagażnikiem i koszykiem na zakupy.